Jak działa narcystyczna matka?
Narcystyczna matka dzieli swoje dzieci na „złote dzieci” i „kozły ofiarne”. Kozłem ofiarnym najczęściej zostaje dziewczynka. A to z tego względu, że zagraża pozycji narcystycznej matki. Rywalizuje ciągle ze swoją córką, a córka może przez wiele lat żyć w głębokiej nieświadomości tego faktu.
Jeszcze o tym napiszę.
Jeśli jesteś kozłem ofiarnym narcystycznej matki
Najpierw jest mentalne ubijanie i patroszenie. Pustka, która się tworzy, jest wypełniana aurą narcystycznej matki. Jej duszącymi emocjami. Aż w końcu cała twoja wewnętrzna przestrzeń zostaje tym wypełniona.
Jeśli nie chcesz czuć pustki, godzisz się na takie wypełnienie. Gdy nie chcesz, czujesz dojmującą pustkę. Co masz zrobić? – Poczuć ją.
Ważne! Zanim zabierzesz się do odczuwania swojej wewnętrznej pustki
To jest okropne uczucie, ale spokojnie – jest do przeżycia. Nie ma innego wyjścia. Zanim to zrobisz, idź po wsparcie, żeby się nie załamać w czasie, kiedy będziesz się regenerować wewnętrznie. Bo to wiąże się z depresją. Poza tym pamiętaj, że ja tu jestem. Jestem z Tobą. Wiem, co to znaczy. Przeszłam to.
Co zrobić z moją wewnętrzną pustką?
Po tym, jak już będziesz czuć wsparcie, systematycznie zacznij zapełniać tą pustkę tym wszystkim, co jest dla Ciebie wartościowe. Tu dowiesz się, jak odnaleźć swoje wartości.
Dobieraj starannie. Nie szukaj fastfoodów, bo tak jak nimi, zapchasz się byle czym. Szukaj dla siebie czegoś bardzo osobistego. Czegoś, co naprawdę czujesz. Co dodaje Ci energii do codziennego życia i co pozwala Twoją głęboko skrywaną energię uwolnić – takich wierteł i kanałów ujścia. Twórz spokojnie swoją osobistą platformę wiertniczą, rafinerię wartości, elektrownię i wykorzystuj uzyskaną energię.
Dwie wskazówki na koniec. Dwie kategorie wartości:
- wartości bieżące – “bardzo bardzo osobiste” – dla codziennego ładowania energii
- wartości pozwalające na długofalowy rozwój, stabilizację, zakotwiczenie w życiu – wartości życiowe
Działaj!
Masz tu jeszcze garść afirmacji i ideę “być tu i teraz“.
Zachęcam jeszcze do poczytania, kim jest w ogóle narcyz, po czym go rozpoznać, jak działa w otoczeniu i czy warto utrzymywać z nim relacje.
A gdy dopadnie Cię kryzys już po wybraniu swoich wartości (a najlepiej profilaktycznie już teraz): o poczuciu wewnętrznej pustki i o tym, jak szybko się pozbierać.
Spodobał Ci się ten artykuł?
Nie wiem, czy to zależy od siły toksycznosci takiej matki, czy od innych czynników, ale mimo kilku terapii, mimo że wydawało mi się wielokrotnie, że się uwolnilam, jednak ta kobieta zaważyła na moim życiu i je zniszczyła. Nie potrafiłam stworzyć związku z nikim dobrym, normalnym, wiązałam się z pokręconymi ludźmi, aż trafiłam na psychopatę. Przegrałam życie, mimo że włączyłam o siebie jak lew. Ta kobieta wykorzystała do triangulacji moją córkę, której też zniszczyła życie na starcie. Jest dziś po 80, a mam wrażenie, że przeżyje wszystkich, na pewno mmie. Zniszczyła ojca, swego kochanka, mnie, moją córkę, niszczy wszystko i wszystkich, którzy pojawią się na jej drodze. Nie ma żadnych uczuć do innych, jest strasznie skoncentrowana na sobie. Współczuję wszystkim kobietom, które mają tak straszne matki.
Bardzo mi przykro z tego powodu, ale walka z narcyzem sie jeszcze nie skonczla, jeszcze Pani matka Pani nie pokonala. I nie pokona. Sila destrukcji moze byc bardzo zroznicowana, w tym rowniez bardzo duza. Poza tym kazdy z nas moze odczuwac ja z roznym natezeniem. Jakkolwiek, prosze sie nie poddawac, mimo ze czasem brakuje sil i towarzyszy temu straszna frustracja i poczucie niesprawiedliwosci. To nie jest koniec. Takim osobom nie mozna dawac wygrac. Wlasnie po to nie dawac, aby ograniczyc zlo, ktore sieja wokol i krzywdy, ktorych sie dopuszczaja. I ta walka jest do wygrania.
Tak jak kazdy dobry psycholog poddaje sie systematycznej superwizji, tak prosze tez nie rezygnowac z psychoterapii i wsparcia dla siebie. Ma to szczegolne znaczenie w przypadku dlugotrwalej relacji z narcyzem, ktory stosuje przemoc i izoluje od reszty otoczenia. Ciesze sie, ze Pani tu trafila. Prosze walczyc dalej az Pani w koncu stanie na nogi, o siebie i o corke. Nie pozwolic na dalszy kontakt corki z narcystyczna babcia! Ma tu Pani z mojej strony wsparcie. Nie mozna tego tak zostawic!
Jakbym czytała o swoim przypadku. Też czuję że moja matka (razem z ojcem- ojciec się zmienił ale matka nie) zniszczyli mi życie, poczucie własnej wartości, umiejętność podejmowania decyzji, napełnili mnie lękiem, strachem. Też czuję że nie umiem już funkcjonować normalnie. Też związałam się z psychopatą. Zazdroszczę jednak córki bo mi się nie udało mieć dziecka A mam ponad 40 lat.